Uwielbiam dekorować i dlatego tym razem przedstawiam mój mały słodki, dekorowany torcik. Postanowiłam przygotować go tak jak radzi większość książek o dekoracji tortów.
Zwarte ciasto, u mnie biszkopt na maśle, przełożone i obłożone dwukrotnie kremem maślanym.Warstwa kremu została pokryta marcepanem, a na koniec lukrem plastycznym.
Muszę powiedzieć, że bałam się, że ciasto nie znajdzie wielbicieli ( dla mnie było nieco za słodkie). Okazało się jednak, że mój mąż i szwagier uwielbiają takie słodkie ciasta.Cieszę się, że torciki były nie tylko ładne, ale i dobre.
Wygląda dostojnie:) dla mnie sztuka dekorowania tortu przy użyciu masy plastycznej i marcepanu jest strasznie trudnym zadaniem. Samo nakładanie kremu jest stresujące, zawsze mi się coś rozjedzie :)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci wyszedł :) Uwielbiam kamee ;)
OdpowiedzUsuńPrzecudny! Jesteś mistrzynią lukru...
OdpowiedzUsuńTorcik jest cudowny, bardzo dystyngowany i elegancki ! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńUroczy:)
OdpowiedzUsuńwygląda pięknie, jak broszka :-)
OdpowiedzUsuńŚlicznie, masz talent! :)
OdpowiedzUsuńależ śliczne. wyjątkowe
OdpowiedzUsuńprześliczny.
OdpowiedzUsuńjak zwykle nie mogę się nadziwić Twojemu talentowi do dekoracji, przepiękny torcik :)
OdpowiedzUsuńO Boże, jaki cudny...Zwariowałam...
OdpowiedzUsuń