Wspaniale czekoladowe , szybkie i łatwe w przygotowaniu. Ważne jest również to, że nie wymagają pieczenia, co przy obecnych temperaturach ( u mnie około 40 st.) uważam za wielką zaletę. Babeczki można przygotować z czekoladą białą lub mleczną, a czereśnie zastąpić malinami lub truskawkami.
Ich wykonanie zajmuje kilka minut ( włożyłam babeczki bez kremu do zamrażarki, żeby szybciej zastygły), a jedzenie jeszcze mniej, bo są po prostu pyszne. Polecam!
Źródło: Blog ''Mowielicious''
genialne!
OdpowiedzUsuńEfektowne:) Ciekawy pomysł:)
OdpowiedzUsuńrozkoszne
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentują i pysznie :)
OdpowiedzUsuńCoś czuję że znikałyby w ekspresowym tempie :) Pyszne!
OdpowiedzUsuńŚrodkowe zdjęcie (z widelcem) - doskonałe. A babki zapewne smaokwite, jak wszystko z czekoladowym ganache... :)
OdpowiedzUsuńPrzepis idealny dla mnie, bo piec nie umiem! Zapraszam.
OdpowiedzUsuńJuż niedługo, już niedługo sezon! Moje ulubione owoce, zawsze na początku wiosny zaczynam się zastanawiać do czego je wykorzystam :)
OdpowiedzUsuń