Strony

poniedziałek, 1 grudnia 2014

Czeko-batoniki i słodki konkurs z Cukrami Nyskimi


Najlepsze z mlekiem, na zimowe wieczory i poranki, banalnie proste w wykonaniu. Do ich przygotowania potrzebujemy tylko kilku składników. Jestem pewna,że bardzo posmakują dzieciom, a dodatek alkoholu może sprawić,że polubią je dorośli .
Pięknie zapakowane, mogą stać się słodkim prezentem z okazji zbliżających się świąt.
A jaki jest Wasz pomysł na słodki prezent?
Odpowiedzcie na to pytanie w komentarzu pod postem, wśród uczestników rozlosuję 3 słodkie upominki ufundowane przez ''Cukry Nyskie''.
Pamiętajcie o podaniu w komentarzu adresu email.


Składniki:
  • 20- 25 ciastek Petit Beurre pełnoziarnistych z Cukrów Nyskich
  • 3 łyżeczki kakao
  • 100 g ulubionych orzechów
  • 2 łyżeczki cukru
  • 200 g słodzonego , zagęszczonego mleka skondensowanego
  • opcjonalnie 2-3 łyżki rumu lub ulubionego likieru






  1. Ciastka pokruszyć ( odłożyć kilka sztuk), dodać kakao i pokrojone orzechy oraz cukier. 
  2. Włożyć wszystko do blendera i zmiksować. 
  3. Mieszankę włożyć do miseczki, dodać resztę ciastek połamanych na większe kawałki oraz mleko skondensowane.
  4. Wymieszać i włożyć do keksówki o wymiarach około 11 cm x 22 cm wyłożonej papierem do pieczenia. 
  5. Formę włożyć do lodówki na kilka godzin.Przed podaniem można polać czekoladą.Smacznego!





Regulamin konkursu:


  1. Konkurs trwa od 01.12.2014 do 14.12.2014 do godziny 23.59.
  2. Wyniki zostaną ogłoszone 15.12.2014.
  3. Organizatorem konkursu jest blog www.bee-sweet.blogspot.com.
  4. Fundatorem nagród ( trzy upominki zawierające produkty firmy Cukry Nyskie) jest firma Cukry Nyskie (www.cukrynyskie.pl).
  5. Informacja o wygranej zostanie wysłana do zwycięzcy na podany w komentarzu adres e-mail.
  6. Zwycięzca powinien się skontaktować z organizatorem do dnia 16.12.2014 do godz 23.59, w przypadku braku odpowiedzi na wiadomość email, zostanie wylosowany kolejny zwycięzca.
  7. Nagrody zostaną wysłane przez firmę ''Cukry Nyskie'' tylko na adres na terenie Polski.


33 komentarze:

  1. batoniki wyglądają świetnie:) chętnie wypróbuje przepis bo nie wygląda na trudny:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moim pomysłem na słodkie prezenty od zawsze są ciasteczka. :) Dowolność kształtów i rodzajów, różne opcje na udekorowanie, szybkość wykonania sprawiają, że taki prezent można urozmaicać na dowolne sposoby. Nie jest czasochłonny i cieszy - nie tylko kubki smakowe, ale też oczy. ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. A mój e-mail: szefowa.kuchni1@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Czeko-batoniki są świetne, aż ślinka cieknie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Słodki prezent... TO po pierwsze slodki uśmiech :) Kiedy gości on na Twojej twarzy, od razu życie staje się dla towaryszy... słodsze! :)
    Numer dwa, to upominek, który osłodzi nie tylko oczy, ale i usta :) JA zazwzyczaj serwuję ciasteczka. Wielkie. Kruche. Naładowane czekoladą. Tak zwane Amerykany. I wszyscy wokół robią się wówczas szczęśliwi i ... słodzcy jak miód!

    OdpowiedzUsuń
  6. Pomysł na słodki prezent ... cóż jestem ogromną fanką Tiramisu i zawsze każdemu daję w prezencie właśnie taki deser - stało się już tradycją, że jest prezent i Tiramisu :)

    Pozdrawiam,Ania
    a.h.hejduk@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  7. pyszne te słodkości!

    zachęcam do wzięcia udziału w konkursie :) http://foodmania-przepisy.blogspot.com/2014/11/uwaga-konkurs-swiateczny.html

    OdpowiedzUsuń
  8. Słodka hinduska halawa, tanio, szybko, prosto, dużo i nieco egzotycznie. Składniki: pół szklanki kaszy manny
    pół szklanki cukru
    garść rodzynek
    banan
    szklanka wody
    szklanka mleka
    łyżka margaryny
    szczypta kardamonu i cynamonu.

    1. Roztopić na patelni margarynę. Wsypać do niej kasze manną i prażyć ją do uzyskania złotego koloru. Pod koniec prażenia dodać pociętego na kawałki banana i podsmażyć jeszcze chwilkę razem.

    2. Wlać do kaszy mleko i wodę, intensywnie mieszając, by nie dochodziło do grudek. Masa zacznie szybko gęstnieć, wtedy można już dodać cukier, kardamon, cynamon oraz sparzone rodzynki. Podsmażać wszystko razem do konsystencji pure. Jest gotowe do jedzenia. Po przestudzeniu można korzystając z pucharków do lodów uzyskać ciekawe kształty. Smacznego

    Skynetsucker@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Moim ulubionym słodkim prezentem jest syrop piernikowy, idealny do kawy, herbaty, podania różnorakich deserów czy nawet naleśników. Do tego zapakowany w uroczą buteleczkę z ozdobami świątecznymi! A przepis jest bardzo prosty i szybki:
    200 g cukru
    2 łyżki przyprawy do piernika
    0,5 litra wody
    Wodę z cukrem doprowadzamy do wrzenia, a następnie dodajemy przyprawę, dokładnie mieszamy i gotujemy przez kilka minut.Po ostygnięciu przelewamy do dowolnego naczynka i szczelnie zamykamy.
    I mamy piękny, aromatyczny prezent, smacznego!
    pozdrawiam,
    majkos26@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  10. Moim ulubionym słodkim prezentem, który lubię komuś podarować są rogaliki drożdżowe z różnymi nadzieniami, np. marmoladą owocową lub różaną, kajmakiem, czekoladą lub budyniem. Zawsze znajdą się zwolennicy takich łakoci :)
    Pozdrawiam,
    mch_152@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie jestem wybitną kucharką i przyznaję się do tego bez bicia. :) Mimo wszystko - uwielbiam słodkości i cieszę się, kiedy możemy wraz z krewnymi się nimi delektować. Zwykle stawiam na proste, ale pyszne smakołyki. Króluje więc m.in. piernik, na którego babcia "znalazła gdzieś" (ona ma swoje sposoby) bardzo dobry przepis.
    Nie można także zapominać o pierniczkach. Wycinanie i ozdabianie smakowitych tworów to zawsze mnóstwo zabawy. Wciąż jestem dumna z naszego piernikowego mikołaja (zeszłorocznego). :)

    Mail - wiolapanna@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Słodkie upominki wręczam często członkom rodzinki :)
    bo ich buzie rozweselają i ich słodko rozpieszczają!

    najczęsciej obdarowuje ciastem agrestowym albo pierniczkami dekorowanymi przez mojego synka :)
    ann_g@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  13. Mniam, wyglądają smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie jestem kucharką wiec dla każdego rodziny członka mam w prezencie świątecznym pod choinkę całusa.
    mój email: dominiczka211@autograf.pl
    Pozdrawiam Dominika Górska

    OdpowiedzUsuń
  15. ciasteczka kruche z nadzieniem bananowym :D
    choice@op.pl

    OdpowiedzUsuń
  16. Jeśli idę do kogoś w odwiedziny w okresie przedświątecznym, bardzo często zabieram ze sobą pierniczki:))) Jestem piernikoholiczką i w grudniu wyrabiam je w ilościach hurtowych, dlatego kilka sztuk dla kogoś bliskiego zawsze się znajdzie.
    Pozdrawiam:)
    as441584@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Zdecydowanie przepyszne gniazdka - polane lukrem z odrobiną soku z cytryny. Chociaż pracy przy tym co nie miara, cała rodzina się nimi zajada :-)

    gold_butterfly@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  18. U nas przez całą jesień i zimę króluje bezapelacyjnie dynia, która cudownie łączy się z korzennymi przyprawami :)
    Dlatego zawsze naszym słodkim upominkiem w tym czasie jest słoiczek musu dyniowego z jabłkami, bananami z dodatkiem cynamonu oraz dyniowo korzenne muffinki :)
    Jesteśmy fankami zdrowych słodyczy i właśnie takimi domowymi prezencikami przekonujemy innych, że święta mogą być nie tylko smaczne ale i zdrowe!:)

    Pozdrawiamy gorąco w te zimowe dni, "Candy Pandas" :)
    monishka1@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  19. Moją specjalnością są pierniki, a właściwie piernikowe domki. Już od początku listopada myślę o ich wykonaniu i rysuję szablony mini domków, które później pakuje w ozdobne pudełeczka i wręczam najbliższym. Jest to pomału moja mała tradycja i co roku każdy wypytuje mnie czy w tym roku też zamierzam je robić :) Mimo, że jest to bardzo słodki prezent to jeszcze nikt nie miał serca go zjeść :P
    imraan@o2.pl - mejl

    OdpowiedzUsuń
  20. Słodki prezent, to zdecydowanie kruche ciasteczka, które przygotowuję wraz z dziećmi - ciasteczka w kształcie choinek, gwiazdek, aniołków i mikołajów, ozdobione kolorowym lukrem.
    max_life@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  21. Odkąd tylko zamieszkałam w Poznaniu obdarowuję najbliższych rogalami marcińskimi. Są nimi zachwyceni!

    Jak to jest zrobione?

    CIASTO

    500 g mąki pszennej
    3 jaja
    50 g masła
    2 łyżki cukru
    25 g drożdży
    125 ml mleka
    szczypta soli

    MASA

    250 g białego maku
    75 g migdałów
    100 g orzechów włoskich
    150 g masy marcepanowej
    4-5 łyżek cukru pudru
    1-2 łyżki śmietany /18%/

    PONADTO

    1 jajo
    2 łyżki mleka
    6-7 łyżek cukru pudru
    sok z połowy cytryny
    woda
    garść posiekanych orzechów włoskich

    MASA

    Orzechy i migdały siekam drobno. Łączę z makiem i zalewam wodą. Odstawiam na około 2 godziny.

    Po upływie około 120 minut mielę mak i bakalie w maszynce do mięsa. Dwukrotnie.
    Łączę masę ze śmietaną i przesianym cukrem pudrem. Miksuję do połączenia.
    Dodaję masę marcepanową i miksuję do uzyskania jednolitej masy.

    CIASTO

    Drożdże rozpuszczam z odrobiną mleka, 0,5 łyżki cukru i łyżką mąki. Odstawiam na bok do ruszenia.

    Masło roztapiam na patelni. Studzę lekko.
    Mąkę przesiewam.
    Jajka ucieram z pozostałym cukrem. Dodaję masło. Łączę z mlekiem i mieszam do uzyskania jednolitej konsystencji.
    Masę mieszam z połową mąki. Dodaję drożdże i łączę. Dosypuję stopniowo mąkę zagniatając ciasto. Zagniatam około 15-20 minut /tym razem zagniatał kaktus!/, do uzyskania gładkiego, lśniącego ciasta. Odkładam na bok, pod ścierką, do wyrośnięcia na około 1,5 h. W połowie czasu rośnięcia raz odgazowuję /uderzam pięścią/.

    Wyrośnięte ciasto rozwałkowuję na oprószoną mąką stolnicy. Wycinam ostrym nożem podługowate trójkąty. Nakładam porcję masy na środek każdego. Formuję rogale zawijając od podstawy trójkąta do ostrego czubka.
    Odkładam na blachę wyłożoną papierem do pieczenia na około 30-45 minut.

    Piekarnik rozgrzewam do 200 stopni Celsjusza.

    Jajo rozkłócam z mlekiem. Każdego rogala smaruję dwukrotnie.
    Piekę do zezłocenia.
    Studzę.

    WYKOŃCZENIE

    Przygotowuję lukier z cukru pudru, soku cytrynowego i wody.
    Orzechy włoskie siekam.
    Lukrem polewam przestudzone rogale.
    Posypuję orzechami.

    Mój mail:
    pchanim.mahican@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  22. Własnoręcznie wykonane czekoladki o fajnym kształcie, serca, gwiazdy, czy na co ochota najdzie:) Z w środku ukrytym, orzechowym, bakaliowym skarbem... Pyszne to i niebanalne... I wywołujące wielką radość u osoby obdarowywanej:D
    k_onwalia6@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  23. Najczęściej obdarowuję ciasteczkami i ulubionymi przez wszystkich domowymi trufelkami w polewie czekoladowej, udekorowanymi kolorowymi posypkami, ostatnio też w wersji bakaliowej. Często robię też własne czekoladki i przynoszę w gości, nadzienia są różne, ale zawsze tak samo szybko znikają.

    e-mail: pia25@op.pl

    OdpowiedzUsuń
  24. A a w tym roku będę rozdzielać marmoladę pomarańczową, w takich malutkich słoiczkach, bo jest obłędnie... przesłodzona, za słodka wyszła i tyle, no ale zawsze mogę powiedzieć, że przesłodziłam celowo, żeby osłodzić cały najbliższy rok :D
    wszpilkachpokrakowskiej@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  25. Pierniczki polukrowane z pomocą kolorowych lukrowych pisaków. Z zawieszkami, aby można je było powiesić na choince i w nagłym wypadku zajadać. To prawdziwie słodka nuespodzianka. auto_handel_agnes@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  26. Mój pomysł na prezent to słodkie orzechowe kulki. Potrzebne składniki to: 1/2 kostki masła, 4 łyżki masła orzechowego, 1 szklanka mleka w proszku, 1/3 szklanki cukru pudru. W misce łączymy oba masła (powinny być miękkie) z cukrem. Dodając stopniowo mleko w proszku zagniatamy miękkie ciasto. Lepimy kulki o średnicy 3 cm. Wstawiamy do lodówki na 15 minut. Ja dekoruję je połówkami orzechów arachidowych i polewą czekoladową do ciast.
    kgolk@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  27. Fajny pomysł na słodki prezent to czekoladowy telegram. Miła wiadomość + słodycze, czego chcieć więcej?
    e-mail: tyskatyska88@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  28. Co roku obdarowuję bliskich słodkimi prezencikami.Staram się, słodkości nie powtarzały się smakowo,a więc co roku jest coś innego.Na te święta planuję przygotować dla Mamy trufelki żurawinowe i dietetyczne kuleczki czekoladowe z kaszy gryczanej.Dla taty przetapiam czekoladę i formuję taflę, którą własnoręcznie ozdabiam orzechami,kokosem,suszonymi owocami lub pistacjami które ładni komponują się z ciemnym kolorem czekolady.Zaś dla brata, który jest fanem chrupiących pajd chleba ze słodkimi smarowidłami przyrządzam kokosowy krem z kaszy kuskus z mleczkiem kokosowym,białą czekoladą i mnóstwem wiórków kokosowych oraz kakaowe masełko z daktyli i orzechów.A więc moja rodzinka ma bardzo słodkie prezenty.Pozdrawiam :)

    Magda, 9.flake01@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  29. Moim ulubionym prezentem, który co roku robię mojej siostrze jest ciasto Domek Baby Jagi. To ciasto (a właściwie sernik, bo na bazie twarogu) od zawsze kojarzy mi się ze Świętami, a moja siostra tylko na nie czeka :) Na warstwę nasączonych mlekiem herbatników układa się warstwę słodkiego twarogu, następnie układa się kolejną warstwę herbatników i na nią masę twarogu z kakao, a później wszystko składa się w trójkąt! Dlatego kształtem przypomina chatkę Baby Jagi! Coś pysznego :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Moja Siostra i ja już drugi rok z rzędu porwałyśmy się na przygotowanie dla Rodziców oraz Teściów skrzyneczek-niespodzianek, pełnych domowych pyszności: cytrynki w miodzie do herbaty; domowe pralinki; wafelki kajmakowe w gorzkiej czekoladzie; "ciasteczka milionera"; szyszki z ryżu preparowanego; blok czekoladowy; suszone owoce; rozgrzewająca nalewka na zimowe wieczory i inne przetwory na wytrawnie, które są jednak z innej bajki;) Najważniejsze są jednak pierniczki, dekorowane z ogromną pomocą mojego 3-letniego Synka... małe choineczki, witrażyki na choinkę i lukrowane "katarzynki". Kochamy obdarowywać najbliższych, dlatego najważniejsze w tym całym słodko-słonym misz-maszu są cudowne chwile przygotowań, pełnych śmiechu, radości oraz miłości, jaka włożona jest w ich przygotowanie. Moim numerem jeden na słodki upominek są więc pierniczki wszelkiego typu - ich przygotowywanie to fantastyczne chwile dla całej rodziny, a uśmiech na twarzy najbliższych - nie do zastąpienia.
    lalith@interia.eu

    OdpowiedzUsuń
  31. Pierożki ze suszonych i wędzonych śliwek węgierek z dodatkiem delikatnej nuty egzotyki czyli kandyzowanej skórki pomarańczy (bądź innego cytrusa). O ich słodkości przesądza jednak nie podniebienie, lecz serce. Każdy, kto choć raz lepił pierogi, wie, że potrzeba do nich dużo cierpliwości. Myślę, iż taki podarek mówi o tym, że ktoś poświecił dla nas swój czas. A jeśli chcemy powiedzieć to bardziej wyraźnie, nic nie stoi na przeszkodzie żeby z pierożków ułożyć jakieś miłe wyznanie.
    justynapajor.jp@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  32. W prezencie to zawsze daję domową czekoladę, ponieważ każdy, kiedy był mały z ochotą ją robił. Natomiast teraz, kiedy mamy dostępność czekolad we wszystkich sklepach, większość już zapomniała tego smaku dzieciństwa, a przecież to takie proste :)

    Składniki:
    -250g odtłuszczonego mleka w proszku (granulki)
    -10 łyżek ksylitolu
    -2 kopiate łyżki gorzkiego kakao
    -¾ szkl mleka
    -100g masła

    Mleko w proszku zblendować na pył w blenderze lub młynku do kawy, wymieszać z kakao. W rondelku podgrzać mleko, rozpuścić masło i cukier. Wlać płyn do suchych składników i bardzo szybko mieszać. Od razu ciepłą masę wyłożyć i docisnąć w dowolnej formie. Można powciskać dowolne orzechy czy suszone owoce, lub posiekane orzechy wymieszać razem z mlekiem w proszku na początku.
    Gotową czekoladę wstawić do lodówki na kilka godzin jednak najlepsza jest po 2-3 dniach.
    Z podanego przepisu wychodzi nieco ponad 0,5kg czekolady.

    Gwarantuję, że każdy ucieszy się z takiego upominku :)
    angelikakuczma@o2.pl

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że tu zaglądasz!