Co prawda u mnie już wielkie pierniczenie ( właśnie przygotowałyśmy z siostrą czwarte ciasto na pierniczki), ale znalazła się chwila dla małej Anastazji.
Na około 25 średniej wielkości ciastek:
200 gr. miękkiego masła
200 gr. cukru
400 gr. mąki
1 lekko roztrzepane jajko
nasionka z jednej laski wanilii
Inne wersje smakowe:
Czekoladowa : zastąpić 50 gr. mąki 50 gr. kakao
Cytrynowa: starta skorka z jednej cytryny
Pomarańczowa: drobno starta skórka z jednej pomarańczy
Sposób przygotowania:
W oryginale używa się robota kuchennego, ale ja zarabiam ciasto kruche zawsze ręcznie, żeby nie ''przedobrzyć'' i nie uzyskać ciastek, które po upieczeniu tracą kształt.
Zagniatamy masło i cukier , aż do połączenia składników. Dodajemy jajko, łączymy z cukrem i masłem, a na koniec wsypujemy mąkę. Zagniatamy, aż składniki dobrze się połączą, formujemy kulę.Ciasto zawijamy w folie przezroczystą i odstawiamy do lodówki na nie mniej niż godzinę.
Rozwałkowujemy i wycinamy ciastka, po czym wkładamy je na kilka minut do lodówki lub zamrażarki, a następnie pieczemy ( musimy pamiętać, żeby piec ciastka o jednakowej wielkości inaczej mniejsze się przypala , a większe będą jeszcze surowe)
Piec w piekarniku nagrzanym do 180 st przez okoo 10 min . Odstawić do wystygnięcia.
Żródło : Peggy Porschen
Ale się pięknie prezentują! Aż chciałabym być takim maluszkiem:)
OdpowiedzUsuńjakie wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńprześliczne, małe cudeńka :-)
OdpowiedzUsuńsłodkie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, cieszę się,że Wam się spodobały.
OdpowiedzUsuńnie mogę, po prostu nie mogę bo jak tu wchodzę to dostaje oczopląsu!są bajecznie piękne!
OdpowiedzUsuńcudne, tez mam stempelki literki i sa boskie!
OdpowiedzUsuńCoś wspaniałego. Boskie są.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie