Jak już pisałam nie wszystkie świąteczne przepisy pojawiły się na blogu przed Bożym Narodzeniem. Jednym z takich przepisów jest, a właściwie są przepis na syrop kokosowy i czekoladki Raffaello. Miałam zrobić tylko syrop, który można dolewać do kawy, herbaty lub mleka. Jak się okazało wiórki kokosowe, które pozostały po zrobieniu syropu były tak dobre, że postanowiłam je wykorzystać. Najlepszym pomysłem wydały mi się czekoladki.
Dziękuję firmie VOG za zaopatrzenie we wspaniałe bakalie. Oprócz kokosu użytego w tym przepisie w paczce znalazły się orzechy, śliwki, rodzynki, migdały, olej, mak.
Składniki:
- 1 szklanka mleczka kokosowego z puszki (szklanka = 250 ml)
- 1 szklanka cukru
- 1/2 szklanki wiórek kokosowych
- 1/2 szklanki wody
- 2 łyżeczki ekstraktu kokosowego (opcjonalnie)
- Wszystkie składniki doprowadzić do zagotowania i gotować jeszcze około 10 min. do zgęstnienia syropu.
- Gotowy syrop przecedzić, przelać do buteleczki i ostudzić. Przechowywać w lodówce.
- Pozostałe wiórki kokosowe odstawić i użyć do nadziewania czekoladek.
Czekoladki:
- 100 gr. czekolady mlecznej, gorzkiej lub białej
- Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej.
- Silikonowe foremki do czekoladek smarujemy rozpuszczoną i lekko przestudzoną czekoladą używając małego pędzelka.
- Foremkę wkładamy na kilka minut do zamrażarki, następnie pokrywamy drugą warstwą czekolady i odstawiamy do zamrażarki.
- Po kilku minutach napełniamy czekoladowe foremki wiórkami ( najlepiej włożyć wiórki do rękawa cukierniczego, wtedy łatwiej będzie je napełnić).
- Na górze zostawiamy trochę miejsca, które wypełniamy czekoladą.
- Wkładamy czekoladki do lodówki na około godzinę. Wyciągamy delikatnie uważając by ich nie połamać.
ładne te Twoje czekoladki :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam domowe czekoladki, twoje są śliczne :)
OdpowiedzUsuń